Ubezpieczenie na narty - kiedy musisz je mieć?

Ubezpieczenie na narty - kiedy musisz je mieć?

Ubezpieczenie na narty - kiedy musisz je mieć?

Niewiele trzeba, by nawet spokojna jazda na nartach skończyła się fatalnym upadkiem i złamaną nogą. A co potem? Akcja ratownicza, hospitalizacja, rehabilitacja - to wszystko nie tylko problem, ale też spory koszt. Przezorni narciarze wiedzą, że lepiej nie ryzykować i przed wyruszeniem na stok kupują ubezpieczenie.

Ubezpieczenie narciarskie, jak sama nazwa wskazuje, to rodzaj ubezpieczenia turystycznego (https://mubi.pl/ubezpieczenie-turystyczne/) przeznaczonego konkretnie dla miłośników białego szaleństwa. Wykupujący je narciarze i snowboardziści mogą się uchronić przed konsekwencjami wielu nieprzyjemnych zdarzeń związanych z zimową aktywnością fizyczną. Czy takie ubezpieczenie się opłaca?

Kogo chroni ubezpieczenie narciarskie?

Zanim przejdziemy do kwestii opłacalności zakupu polisy narciarskiej, warto się zastanowić, dla kogo właściwie jest przeznaczona tego typu ochrona ubezpieczeniowa. Wbrew pozorom odpowiedź: “dla narciarzy i snowboardzistów”, nie będzie w stu procentach prawidłowa.

Samo zjeżdżanie po wyznaczonym stoku, choć najpowszechniejsze, jest bowiem tylko jedną z możliwości, jakie mają miłośnicy uprawiania zimowych dyscyplin. Wymieńmy kilka z tych mniej popularnych:

  • airboarding - zjazd na śnieżnej poduszcze powietrznej;
  • heliskiing i heliboarding - zjazd na nartach lub snowboardzie ze stoku poza wyznaczoną trasą, na który jest się transportowanym przez helikopter;
  • skialpinizm - połączenie wspinaczki, wędrówki na nartach oraz zjazdu;
  • snowscooting - połączenie snowboardu z BMX-em;
  • snowtrikke - jazda na śnieżnej hulajnodze.

Trzeba przyznać, że niektóre z tych nazw brzmią co najmniej groźnie, a do nich można dodać jeszcze choćby różnego rodzaju ewolucje narciarskie i snowboardowe oraz wspinaczkę wysokogórską z użyciem specjalistycznego sprzętu lub bez.

Tego rodzaju aktywności są wyszczególnione przez firmy ubezpieczeniowe, które dzielą je na zwykłe sporty zimowe, sporty wysokiego ryzyka i sporty ekstremalne. Wszystkie mogą być objęte ochroną ubezpieczeniową, ale te najbardziej niebezpieczne będą wymagać zakupu dodatkowego rozszerzenia do polisy - mówi Mateusz Piesowicz z porównywarki ubezpieczeń Mubi.

Co daje posiadanie ubezpieczenia narciarskiego?

Nie ma znaczenia, czy jesteś miłośnikiem jednej z wymienionych wyżej aktywności, czy Twoja sportowa pasja kończy się na rekreacyjnej jeździe po wyznaczonych trasach. Ubezpieczenie na narty jest dla Ciebie, bo po pierwsze nigdy nie przewidzisz, co może się stać na stoku, a po drugie - ochrona nie musi obejmować wyłącznie wypadków przy uprawianiu sportu.

Podstawową funkcją ubezpieczenia narciarskiego jest oczywiście zapewnienie ubezpieczonemu pomocy finansowej po nieszczęśliwym wypadku podczas jazdy na nartach lub desce. Ta może jednak przybierać różne formy.

  1. Pokrycie kosztów leczenia - pieniędzmi od ubezpieczyciela sfinansujesz niezbędne operacje i zabiegi zaraz po wypadku, a także późniejszą rehabilitację i konsultacje. Jeśli jesteś za granicą i masz kartę EKUZ, pamiętaj, że ta gwarantuje tylko podstawową opiekę medyczną, za inne usługi będziesz musiał dopłacić.
  2. Sfinansowanie akcji ratowniczej - o ile w Polsce interwencja ratowników górskich jest darmowa, o tyle za granicą koszty ponosi sam poszkodowany. A jeśli do ratunku będzie potrzebne użycie np. helikoptera, wydatki mogą wynieść tysiące euro.
  3. Wypłata odszkodowania poszkodowanemu z Twojej winy - może się zdarzyć, że to Ty spowodujesz wypadek, w którym ucierpi inny narciarz. Ubezpieczyciel wypłaci mu odpowiednią rekompensatę z Twojego OC sportowego.

Na tym odpowiedzialność ubezpieczyciela nie musi się kończyć. Polisa dla narciarzy może objąć np. ubezpieczenie bagażu, sprzętu elektronicznego i sportowego (własnego lub wypożyczonego), a także ubezpieczenie kosztów rezygnacji z noclegu, karnetu, imprezy, itp. Znajdź ubezpieczenie na narty na Mubi i sprawdź, jakie masz opcje.

Jak znaleźć najlepsze ubezpieczenie narciarskie?

Mnogość dostępnych rozwiązań sprawia, że można się w nich pogubić. Tymczasem prawda jest taka, że w wielu przypadkach nawet podstawowy wariant ochrony może okazać się zupełnie wystarczający. W gruncie rzeczy wszystko zależy od Ciebie i tego, jaka polisa będzie Ci potrzebna.

Dlatego też najwygodniej jest kupić ubezpieczenie narciarskie online za pomocą porównywarki na mubi.pl, która wykona cały czasochłonny proces szukania polisy za Ciebie. Ty musisz tylko wypełnić prosty formularz, poczekać 30 sekund i już możesz przeglądać listę dostępnych ofert, wybierając z nich tę, która będzie dla Ciebie odpowiednia.

Na cenę ubezpieczenia wpływ ma m.in. wiek i liczba ubezpieczonych, rodzaj uprawianej aktywności czy długość wyjazdu. Zastanów się dobrze, czy w Twoim przypadku wystarczy najtańsza polisa, czy może jednak lepiej zapłacić trochę więcej teraz, niż ryzykować znacznie większe wydatki później.

Zwróć przy tym szczególną uwagę na sumy ubezpieczeniowe, które określają kwotowy limit odpowiedzialności ubezpieczyciela. Im wyższe, tym większa ochrona, ale też droższa polisa. Nie warto jednak na tym przesadnie oszczędzać, zwłaszcza jeśli wybierasz się za granicę. Podczas wyjazdu do europejskiego kraju minimalny limit ubezpieczenia kosztów leczenia powinien wynosić 10 000 euro, a w przypadku podróży do USA i Kanady przynajmniej 2-3 razy więcej.

Ta strona jest miłośnikiem ciasteczek. Korzystając z niej, wyrażasz zgodę na ich używanie w celu spersonalizowania treści i reklam oraz monitorowania ruchu w naszej witrynie. Dowiedz się więcej w polityce prywatności.

Eksploruj państwa