Wielkanoc w górach

Wielkanoc w górach

Wielkanoc w górach

Kto powiedział, że święta, czy to Boże Narodzenie, czy też Wielkanoc, koniecznie trzeba spędzać w domu? Oczywiście są to dni w czasie których chcemy co nieco odpocząć po długim okresie pracy, a i nasze pociechy cieszą się z chwilowej przerwy od zajęć szkolnych. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, by wyjechać gdzieś całą rodziną.

Okres świąteczny można spędzić w spokoju i zadumie, zabierając ze sobą to, co w naszym ognisku domowym najcenniejsze – swoich bliskich. Doskonałym pomysłem będzie hotel dla rodzin z dziećmi, gdzieś poza naszą aglomeracją, z dala od zgiełku i wielkomiejskiego pośpiechu. Optymalnym rozwiązaniem byłby tu hotel pod Zakopanem, a więc święta i wyjazd w góry.

Jeśli Wielkanoc w hotelu w górach, to tylko w Zakopanem

Wyjazd świąteczny w góry ma swoje oczywiste atuty. Po pierwsze zmieniamy klimat, i to niezależnie od tego, gdzie na co dzień mieszkamy. Nigdzie bowiem nie ma tak sprzyjającego dla organizmu ciśnienia i tak czystego powietrza, jak na podhalańskich szlakach. Nie rozwodząc się długo nad walorami klimatycznymi tego subregionu, wspomnijmy tylko o tym, iż już od połowy XIX wieku „socjeta” krakowska, czy potem i warszawska, wyjeżdżała nie tylko „do wód”, czyli do kurortów z wodami leczniczymi w całej południowej Małopolsce, lecz także do miejscowości z bezpośrednim dostępem do Tatr. Zauważono, iż powietrze górskie sprzyja w leczeniu chorób górnych dróg oddechowych, stąd uzdrowisko w Rabce czy sanatoria w samym Zakopanem.

Klimat to jednak nie wszystko, co powinno wpłynąć na naszą decyzję, by na Święta Wielkiejnocy wybrać hotel pod Zakopanem. Okolice Zakopanego oferują przyjezdnym gościom jedyne w swoim rodzaju szlaki turystyczne, od dłuższych, ale i lżejszych prowadzących z Palenicy Białczańskiej do Morskiego Oka, do tych trudniejszych - od przełęczy Krzyżne przez słynną Orlą Perć - do przełęczy Zawrat. Niekoniecznie trzeba jednak zmuszać rodzinę do wyczerpujących wypraw najbardziej wymagającymi szlakami, można choćby przejść się swobodnie i raczej nie wysiłkowo, na przykład obejść całą Gubałówkę, wspomagając się kolejką linową. Spacer w stronę schroniska w Dolinie Chochołowskiej z parkingu także nie powinien nastręczać większych trudności. A przy wszystkich powyżej wspomnianych trasach, w gratisie dostajemy częstokroć zapierające dech w piersiach piękno natury i odpoczynek na łonie przyrody. A w dzisiejszych czasach, gdy technologie mobilne tak nas – niezależnie od pokolenia i zawodu – pochłaniają, zjadając czas wolny, taki rodzinny, zbliżający nas do siebie spacer jest na wagę złota.

Dodajmy jeszcze tylko, że mimo, iż wiele szlaków ma swój początek w bezpośrednim sąsiedztwie Zakopanego, to do granic Tatrzańskiego Parku Narodowego dowiezie nas jeden z wielu przewoźników busowych, tak więc problemów z dojazdem dla rodziców z małymi dziećmi nie będzie.

Wielkanoc w hotelu w górach to święta inne niż zwykle

Tak, to prawda. Wyjeżdżając w polskie Tatry na Święta Wielkiejnocy nie zapomnijmy o tym, iż będziemy w regionie, który nie tylko jest dumny ze swej etnicznej odrębności i zwyczajowości, lecz silny jest przede wszystkim swym słynnym przywiązaniem i pielęgnowaniem tychże tradycji. Warto więc oderwać się choć na chwilę od wspólnego leniuchowania i udać się w czasie Świąt do jednego z lokalnych kościołów. Jest prawie pewne, że możemy trafić na specyficzną, góralską mszę, gdzie usłyszymy podhalańską gwarę i przepięknie – jak nigdzie indziej – śpiewane pieśni religijne. Także i same świątynie różnią się od tych z głębi Polski.

Opuszczając na chwilę nasz hotel pod Zakopanem warto także liznąć nieco góralskiej niepowtarzalnej regionalności w zakresie choćby kultury kulinarnej. Zamiast więc, do międzynarodowego, nudnego w swej przewidywalności fast-fooda zabierzmy rodzinę na niepowtarzalne tournée po miejscowych knajpkach i restauracjach.

W centrum Podhala, ale jednak nieco na uboczu – hotel pod Zakopanem

Dobrym sposobem na uniknięcie tłoku i ścisku w centrum Zakopanego, jest wybór hotelu nieco poza samym miastem. Omijamy wtedy nie tylko słynne korki na „zakopiance” i walkę o miejsce parkingowe w sercu Zakopanego, lecz także unikniemy zaskakujących niekiedy dla portfela, słynnych cen ze stolicy Tatr. Optymalnym rozwiązaniem będzie wybór hotelu w mniejszej, spokojniejszej miejscowości - na przykład idealnym na wakacje w górach jest Hotel Redyk w Zębie. Jako hotel, który na Google Maps ma świetne rekomendacje właśnie jako hotel rodzinny, pozostawia swoich Klientów ze wspomnieniami pięknych widoków, pysznego jedzenia i serdecznej góralskiej uprzejmości i otwartości.

Ta strona jest miłośnikiem ciasteczek. Korzystając z niej, wyrażasz zgodę na ich używanie w celu spersonalizowania treści i reklam oraz monitorowania ruchu w naszej witrynie. Dowiedz się więcej w polityce prywatności.

Eksploruj państwa