Jeżeli od zawsze chcieliście spróbować jazdy na rollercoasterze, ale baliście się wysokości, czy też zawrotnej prędkości, to mamy dla Was rozwiązanie. Nie trzeba nawet wsiadać do kolejki, wystarczy go ... przejść.

„Chodzący” rollercoaster znajduje się w zachodniej części Niemiec w mieście Duisburg. Zaprojektowany został przez duet niemieckich artystów Heike Mutter oraz Ulrich Genth. Swoje dzieło nazwali Crouching Tiger & Turtle – Magic Mountain (Przyczajony Tygrys i Żółw – Magiczna Góra). Tytułowy tygrys jest symbolem przyspieszenia i dużej prędkości, żółw natomiast reprezentuje spacerowicza, który uważnie musi stawiać każdy krok.

Konstrukcja w najwyższym punkcie ma 49 metrów wysokości, a aby ją przejść, trzeba pokonać 249 stopni. Jej budowa zajęła osiem tygodni intensywnej pracy i pochłonęła niemałą sumę 2,3 mln $. Zastanawiać się można, czy warto? Z pewnością tak, „kolejka” została umieszczona na wzgórzu o wysokości 85 m n.p.m., a więc można bezproblemowo podziwiać całą okolicę. Dodatkowo w nocy rollercoaster oświetlony jest ledowymi światłami umieszczonymi na poręczach.

Na koniec musimy rozczarować wszystkich śmiałków, którzy chcieliby „pospacerować” po pętli. Ze względów bezpieczeństwa jest to zakazane. Pokusa jest jednak tak wielka, że wielu decyduje się ten zakaz złamać.