Drogi tylko dla najbogatszych
Mogłoby się wydawać, że bogaci ludzie nie maja żadnych problemów. Wręcz przeciwnie! Mają ich o wiele więcej niż przeciętny człowiek. Jak się okazuje, dla niektórych współdzielenie jednego pasa ruchu z samochodem o wiele tańszym niż ich jest ogromnym ciosem. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich istnieje na to rozwiązanie! Powstanie tam nowy pas przeznaczony tylko dla najbogatszych.
Być może już niedługo do lewego szybszego oraz prawego wolniejszego pasa ruchu dojdzie trzeci, przeznaczony dla tych ludzi odznaczających się wyjątkowo dużymi zasobami finansowymi. Choć na razie jest to jedynie satyryczna wizja internetowego dziennika The Pan-Arabia Enquirer, to właśnie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich projekt ten ma największe szanse na wcielenie w życie.
„Gold class lane”, czyli pas ruchu przeznaczony dla najbogatszych miałby powstać na trasie pomiędzy Dubajem a Abu Zabi (150 km). Poruszać się po nim będzie możliwe jedynie dla członków klubowych, którzy uiścili miesięczną opłatę – jak na razie kwota nie została podana. Dla kierowców przygotowano szereg udogodnień, jak 50 cm szerszy pas ruchu, ograniczenie prędkości wzniesione o 10 km/h oraz najwyższej klasy asfalt o złotym kolorze. Dodatkowo jezdnię zwykłą od tej ekskluzywnej oddzielać będzie aksamitna czerwona linia.
„Gold class lane”, czyli pas ruchu przeznaczony dla najbogatszych miałby powstać na trasie pomiędzy Dubajem a Abu Zabi (150 km). Poruszać się po nim będzie możliwe jedynie dla członków klubowych, którzy uiścili miesięczną opłatę – jak na razie kwota nie została podana. Dla kierowców przygotowano szereg udogodnień, jak 50 cm szerszy pas ruchu, ograniczenie prędkości wzniesione o 10 km/h oraz najwyższej klasy asfalt o złotym kolorze. Dodatkowo jezdnię zwykłą od tej ekskluzywnej oddzielać będzie aksamitna czerwona linia.
Niestety na drogę nie będą miały wstępu właściciele zwykłych samochodów. Na taki prestiż pozwolą sobie jedynie posiadacze najwyższej klasy samochodów, których lista ma zostać podana wkrótce. Na całej trasie porządku będą pilnować specjalne służby, dbające o to, aby żaden niepożądany pojazd się tam nie pojawił.
Pomysł znalazł już uznanie wśród zamożnych - Czuję się źle z tym, że muszę dzielić swój pas ruchu z o wiele tańszym samochodem. Nie mogę się doczekać, aż pas stosowny do mojej pozycji społecznej zostanie otwarty – mówi Feras Mettle właściciel Ferrari.
Właściciel Aston Martina Clive Dumbridge obawia się, iż na liście może się znaleźć o wiele tańsza Corvetta. Sugeruje on powstanie jeszcze jednego platynowego pasa ruchu, dla tych nieco gorszych aut.
Jak informowaliśmy na samym początku, nowinki te należy traktować z przymrużeniem oka, jednak być może ktoś w końcu postanowi wcielić ten plan w życie. Bo gdzie jak gdzie, ale w Emiratach szejkowie nie mogą narzekać na puste kieszenie.
Źródło: 1
Pomysł znalazł już uznanie wśród zamożnych - Czuję się źle z tym, że muszę dzielić swój pas ruchu z o wiele tańszym samochodem. Nie mogę się doczekać, aż pas stosowny do mojej pozycji społecznej zostanie otwarty – mówi Feras Mettle właściciel Ferrari.
Właściciel Aston Martina Clive Dumbridge obawia się, iż na liście może się znaleźć o wiele tańsza Corvetta. Sugeruje on powstanie jeszcze jednego platynowego pasa ruchu, dla tych nieco gorszych aut.
Jak informowaliśmy na samym początku, nowinki te należy traktować z przymrużeniem oka, jednak być może ktoś w końcu postanowi wcielić ten plan w życie. Bo gdzie jak gdzie, ale w Emiratach szejkowie nie mogą narzekać na puste kieszenie.
Źródło: 1